piątek, 29 lipca 2011

Muffiny czekoladowe z jagodami i porzeczkami


Muffinki stały się jednym z moich ulubionych deserów, bo są szybkie, pyszne no i wyglądają uroczo w papilotkach :)



Odkąd zaczęłam je piec mam fazę na foremki do różnego rodzaju muffinek, babeczek. 

Mam kilka form ale ostatnio udało mi się nabyć piękne foremki do muffinek w sklepie Tchibo (kupiłam je w sklepie stacjonarnym w Galerii Mokotów, ale pełną ofertę można zobaczyć również na ich stronie). Są kolorowe, z grubego silikonu i jak to stwierdziła Margarytka "prezentują się bardzo dostojnie i okazale" :) Muszę przyznać, że są naprawdę świetne:)




Mam już sprawdzony przepis na muffinki (przepis podstawowy tu), który tylko lekko zmodyfikowałam.

Przepis na ok 16 muffinek o średnicy 7cm.

Składniki:



  • 1 szklanka jagód (mogą być też inne owoce)
  • 1/2 szklanki czerwonych porzeczek
  • łyżka kwaśnej śmietany 10%
  • 2 łyżki kakao 
  • 1,5 szklanki mąki tortowej
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki mleka
  • 1/2 kostki Kasi (ok 125g) bądź innej margaryny
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 2 jajka
  • szczypta soli


Przygotowanie:



Przesianą mąkę wsypujemy do miski, dodajemy cukier, proszek do pieczenia,kakao, sól i sodę. Mieszamy ze sobą.



Do osobnego naczynia wbijamy sparzone wcześniej jajka, roztrzepujemy je widelcem, wlewamy mleko i mieszamy.



W rondlu rozpuszczamy margarynę; mokre składniki dodajemy do suchych, wlewamy margarynę,dodajemy łyżkę śmietany i miksujemy ok 1 minuty (można mieszać łyżką, ja jednak wolę zmiksować, choć wiem, że dla niektórych zakrawa to o świętokradztwo wręcz:) ).



Na koniec wsypujemy owoce i delikatnie mieszamy. Gotowe ciasto przelewamy łyżką do foremek na muffinki i wstawiamy do nagrzanego piekarnika(180 stopni C) na 20 minut.



Sprawdzamy patyczkiem (lub tak jak ja- nożem :) ), czy ciasto w środku jest już suche, jeśli tak wyjmujemy babeczki i gotowe:) Możemy polać je lukrem, ja jednak wolę takie same bez niczego:)
 

5 komentarzy:

  1. na sam widok ślinka cieknie.. my robiłyśmy kiedyś muffiny wg przepisu z książki '1 mix, 100 muffins' i też wychodziły pyszne :) koniecznie spróbuj też na słono - z szynką, serem, czy kukurydzą i papryką - są wspaniałym dodatkiem do zup :)

    pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Muffiny bardzo lubię, i te słodkie i wytrawne. Chyba sto lat nie piekłam;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli muffiny są Twoim ulubionym deserem, to serdecznie zapraszam Cię do akcji na Mikserze "Muffinkowo 2011", akcja kończy się jutro.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne i oczywiście podtrzymuję co powiedziałam - prezentują się pięknie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. fashionbliss- ciekawy pomysł :) Muszę spróbować, korcą mnie takie z kukurydzą i papryką:)

    Panna Malwina- ja również je lubię:) Na dodatek robi się je szybko, praktycznie nie ma możliwości by nie wyszły, no i kocham moje kolorowe foremki do nich:D

    Domi- niestety przeczytałam komentarz dopiero dziś, więc akcja jest już nieaktualna..

    Margarytka- dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i komentarz:)