niedziela, 19 czerwca 2011

Biszkopt z bitą śmietaną, galaretką i truskawkami- truskawkowe szaleństwo cz. 2

To ciasto jest taką kwintesencją lata i pysznych deserów przyrządzonych z truskawek.
Jeśli tylko nie jest się uczulonym na truskawki warto takie ciasto zrobić, napewno cała rodzina będzie zadowolona:)



Przyznam się szczerze, że najgorszy problem miałam z biszkoptem.. Znaczy miałam kiedyś, dawno temu, ale od momentu kiedy Joasia poratowała mnie swoim przepisem biszkopt nie ma przede mną tajemnic;) Na zdjęciu nie za bardzo widać warstwy biszkoptu i kremu, ale postaram się krok po kroku wszystko streścić.

Biszkopt z bloga Joasi(http://margarytka.blogspot.com/).

Składniki:



Biszkopt:

  • 4 jaja
  • 2/3 szklanki cukru
  • 3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
  • 4 czubate łyżki mąki tortowej
  • 1 łyżeczka octu   
Krem:
  •  3 śmietany 36% 200 ml
  • 1 czubata łyżka stołowa cukru pudru  
Pozostałe:
  • 400 g truskawek
  • 2 galaretki instant- truskawkowa i malinowa
  • 300 ml wody

Żółtka oddzielić od białek. Białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Do żółtek dodać proszek i ocet, szybko wymieszać i dodać do białek. Ubić a na końcu dodać wymieszaną mąkę i wymieszać.

Ciasto przelać do prostokątnej blachy do pieczenia. Piec ok 25-35 minut w temp. 160-170 stopni.

Po upieczeniu przekrajamy biszkopt na dwie warstwy. Na dolnej warstwie układamy połowę truskawek.

Przygotowujemy krem: Śmietanę przelewamy do miski, dodajemy cukier puder i ubijamy tak długo aż utworzy nam się bita śmietana(najlepiej sprawdzić poprzez odwrócenie miski do góry dnem. Jeśli śmietana się nie wyleje, znaczy, że jest odpowiednio  ubita).

Ubitą śmietanę przekładamy na biszkopt z truskawkami i przykrywamy drugą warstwą biszkoptu.
Na to układamy resztę truskawek.

Gotujemy galaretkę: 300 ml wody wlewamy do garnka, dodajemy galaretkę malinową i truskawkową, mieszamy cały czas, aż do zagotowania. Następnie pozostawiamy galaretkę do ostygnięcia (ja żeby przyspieszyć ten proces włożyłam ją z garnkiem do zamrażarki na ok 15 minut).

Na wpół zastygniętą galaretkę przenosimy na ciasto i wstawiamy do lodówki. Kiedy galaretka całkowicie stężeje można konsumować:)

SMACZNEGO:)

6 komentarzy:

  1. cudne jest takie owocowe lato na talerzu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jedno z moich ulubionych połączeń truskawki, śmietana i galaretka :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mmmm... biszkopt, truskawki i galaretka ! Idealnie <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Mniamiusie... i ja wczoraj robiłam coś podobnego, ale zamiast śmietany użyłam truskawkowego kremu, co to do testowania dostałam... rodzinka uznała, że pycha... ale ze śmietaną to jest dopiero poezja :-)
    Wygląda tak, że ręka sama się wyciąga :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. dziewczyny ciasto jest pyszne, więc gorąco polecam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie polecam bo smietana upadnie bez smietan fix

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i komentarz:)