piątek, 26 sierpnia 2011

Muffinki z gruszką i czekoladowe muffinki z gruszką

Uff.. ciężki tydzień w końcu dobiegł końca..

Ostatnie dni kręciły się u mnie jak w kołowrotku, nawet nie zauważyłam, że to już koniec sierpnia! Matko.. i kiedy to lato minęło no?! Dużo zmian, natłok nowych obowiązków.. ale pozytywnie patrzę w przyszłość:)
Oby jeszcze tylko sie obronić(we wrześniu) i mam nadzieję, że już będzie z górki.



Przepis na te muffinki miałam napisane już tydzień temu, ale z powodu ogromu zajęć zamieszczam dopiero dziś. 
Jak widać nadal nie znalazłam złotego środka na lepsze zorganizowanie swojego czasu...

Przepis na muffinki z gruszką(12 sztuk):


  
Składniki:



  • 2 gruszki
  • 3/4 szklanki mąki tortowej
  • 1/4szklanki cukru
  • 1/4 szklanki wody mineralnej gazowanej
  • 1/2 kostki Kasi (ok 125g) bądź innej margaryny
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 2 jajka
  • szczypta soli






Przygotowanie:



Przesianą mąkę wsypujemy do miski, dodajemy cukier, proszek do pieczenia, sól i sodę. Mieszamy ze sobą.



Do osobnego naczynia wbijamy sparzone wcześniej jajka, roztrzepujemy je widelcem, wlewamy wodę mineralną i mieszamy.



W rondlu rozpuszczamy margarynę; mokre składniki dodajemy do suchych, wlewamy margarynę i miksujemy ok 1 minuty (można mieszać łyżką, ja jednak wolę zmiksować, choć wiem, że dla niektórych zakrawa to o świętokradztwo wręcz:) ).



Gruszki myjemy, obieramy, kroimy w kostkę.

Dodajemy je do ciasta i delikatnie mieszamy łyżką.



Gotowe ciasto przelewamy łyżką do foremek na muffinki i wstawiamy do nagrzanego piekarnika(180 stopni C) na 20-25 minut.

Po tym czasie wyłączamy piekarnik i zostawiamy muffinki jeszcze przez ok. 7-10 minut w nagrzanym piekarniku(nie otwieramy go przez ten czas!).



I gotowe:)



Muffinki czekoladowe z gruszką robimy analogicznie dodając 2 łyżki stołowe kakao.






5 komentarzy:

  1. Życzę powodzenia na obronie! Ja na razie muszę się wziąć w garść i zacząć pisać swoją mgr, bo mi promotor roku nie zaliczy ;)
    A muffiny standardowo przeapetyczne :)

    http://polkazprzyprawami.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. tu-tusia dziękuję:) muszę tylko jeszcze około 3 stron do pracy dopisać i przesłać promotorowi:)
    dziękuję pięknie za komplement:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że moja banalna propozycja na sałatkę zyskała uznanie, bo na prawdę nie wymaga praktycznie żadnego wysiłku ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Muffiny śliczne, taką z gruszką bez czekolady to z przyjemnością bym zjadła :-)) Widzę, że wpadłaś w muffinkowe sidła i szalejesz :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Papaya- w prostocie tkwi siła:)

    Asia- a dziękuję mam jakąś fazę na muffiny:D próbuję z czym mi(i Jemu) najbardziej smakują, na razie zdania mamy podzielone, choć tak naprawdę ze wszystkim wychodzą pyszne:D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i komentarz:)