Sesja trwa, więc mam mało czasu na pichcenie.. ale jak już znajduję czas zaraz staram się to udokumentować:) Inna sprawa, że nie zawsze mam czas zamieścić post, ale mam nadzieję, że jeszcze tylko kilka dni i sytuacja się ustabilizuje.
Z chęcią przeglądam również inne blogi, niestety nie zawsze mam czas by je dokładnie przejrzeć:(
Ale obiecuję sumiennie poprawę:)
Ok, dziś krótko, ale rzeczowo:
Przepis na rybę zapiekaną w śmietanie z botwinką.
Z chęcią przeglądam również inne blogi, niestety nie zawsze mam czas by je dokładnie przejrzeć:(
Ale obiecuję sumiennie poprawę:)
Ok, dziś krótko, ale rzeczowo:
Przepis na rybę zapiekaną w śmietanie z botwinką.
Składniki:
Pęczek botwinki,
200 g filetów z mintaja(bądź innej ryby),
70 g brokuła
1 marchewka
1/2 cytryny
50 g sera żółtego
1 kubek śmietany 10% 150 ml
1 łyżka oliwy
10 g masła
przprawy:
Sól,
pieprz,
papryka słodka
zioła
Przygotowanie:
Botwinkę i myjemy i szatkujemy. Marchew myjemy, obieramy i kroimy w kostkę. Brokuł myjemy i rozrywamy w "różyczki" ( ja miałam już wcześniej przygotowany i zamrożony brokuł). Naczynie żaroodporne smarujemy oliwą i układamy poszatkowaną botwinkę, marchewkę
Na tak przygotowane warzywa kładziemy filety(mogą być jeszcze zamrożone). Przprawiamy do smaku solą, pieprzem, papryką słodką i ziołami.
Następnie ser ścieramy na tarce lub tak jak ja "wyrywamy" kawałki. Polewamy śmietaną i wstawiamy do piekarnika na ok 20 minut w temperaturze 180 stopni C.
Botwinkę i myjemy i szatkujemy. Marchew myjemy, obieramy i kroimy w kostkę. Brokuł myjemy i rozrywamy w "różyczki" ( ja miałam już wcześniej przygotowany i zamrożony brokuł). Naczynie żaroodporne smarujemy oliwą i układamy poszatkowaną botwinkę, marchewkę
Na tak przygotowane warzywa kładziemy filety(mogą być jeszcze zamrożone). Przprawiamy do smaku solą, pieprzem, papryką słodką i ziołami.
Następnie ser ścieramy na tarce lub tak jak ja "wyrywamy" kawałki. Polewamy śmietaną i wstawiamy do piekarnika na ok 20 minut w temperaturze 180 stopni C.
Po tym czasie ryba jest już gotowa! Polecam z młodymi ziemniaczkami i surówką:)
SMACZNEGO!:)
Za botwinką nie przepadam, ale ten przepis brzmi tak apetycznie, że mam ochotę spróbować :-)
OdpowiedzUsuń